Recenzja właściciela
Wakeparku „WonderWake”
Sankt Petersburg, Rosja

Kilka lat temu napisaliśmy artykuł przeglądowy na temat wiązań do wypożyczenia, ale czas leci i na początku sezonu 2023 stanęliśmy przed problemem wymiany całej naszej oferty wiązań do wypożyczenia w naszym wakeparku. W tym artykule nie będziemy zamieszczać ogólnego przeglądu, zamiast tego podzielimy się naszymi doświadczeniami z używania wiązań Why Not – modeli Domino 2.0 i Banger – przez jeden sezon letni.

Dlaczego zwróciliśmy uwagę na wiązania Why Not Domino 2.0?

Do końca sezonu 2022 nasze wypożyczane wiązania Slingshot KTV 2017 i Option 2019 zostały poddane znaczącym modyfikacjom i naprawie, tracąc swój atrakcyjny wygląd. Biorąc pod uwagę sytuację na rynku sprzętu do wakeboardingu, zakup nowych wiązań Slingshot w tak dużych ilościach kosztowałby nas znaczną kwotę pieniędzy. Poza tym już od dłuższego czasu myślałem o produkcji własnych wiązań.


Postanowiłem więc dowiedzieć się, ile będzie kosztować wykonanie własnych wiązań, korzystając z KTV jako podstawy i próbki. Znalazłem producenta w Chinach, wysłałem mu zdjęcia tego co mamy, wraz z opisem tego co chciałem uzyskać. W trakcie negocjacji ceny zdałem sobie sprawę, że nie tylko ja mam taki pomysł, a ktoś inny też jest zainteresowany jego realizacją.

Po wyliczeniu kosztów inwestycji materiałowych, czasu i pracy potrzebnej na dogonienie chłopaków, odłożyłem pomysł zrobienia własnych wiązań na dalszy plan. A potem, po Nowym Roku, widząc na Instagramie reklamę nowych wiązań Why Not, uświadomiłem sobie, że dokonałem dobrego wyboru, bo chłopaki mieli już drugą parę wiązań i doświadczyli problemów, które ja bym miał radzić sobie z.

Dlatego zdecydowałem się zastąpić wiązania Slingshot wiązaniami Why Not. Trudność polegała na tym, że prawie wszyscy członkowie naszej załogi nie zgadzali się z moją decyzją o przejęciu niesprawdzonej marki i zmianie wszystkich wiązań na raz. Ale dla mnie był to jedyny sposób, aby zobaczyć wszystkie problemy i uzyskać prawdziwy obraz tego produktu.

Po ujawnieniu danych, które mogą mi się przydarzyć, zespół i wakeparku objęty zakresem objętym Why Not Domino 2.0 i Banger do wypożyczenia, w sumie 8 par. Zabrałem też jedną parę związaną Domino 2.0 do użytku osobistego.

Moje doświadczenia z wiązaniami różnych marek

Przez lata uprawiania wakeboardingu nie korzystałem z wiązań Slingshot z kilku powodów. Pierwszym i najważniejszym powodem dla mnie jest ich koszt. Cena wiązań Slingshot, a konkretnie modelu KTV, jest w zasadzie uzasadniona. Marka Slingshot wprowadzała ulepszenia z modelu na model i do 2023 roku nie miałem już prawie żadnych skarg na jakość ich wiązań. Jest jednak jeden główny problem – w zależności od użytkowania but ma tendencję do odklejania się od podeszwy po sezonie lub dwóch. Być może jest to komercyjne posunięcie mające zachęcić do częstszej wymiany wiązań.


Wszystkie drobne problemy, które pojawiają się co roku, zostały z biegiem czasu rozwiązane, ale problem ten pozostaje aktualny rok po roku we wszystkich modelach Slingshot. Ponieważ dodanie dodatkowego oczka i użycie grubszej nici podczas montażu oprawy nie byłoby zbyt trudne, musi się w tym kryć jakiś ukryty sens.


Drugi powód jest bardziej osobisty - wiązania Slingshot KTV nie przypadły mi do gustu pod względem szerokości. Nawet te, które mieliśmy w wypożyczalni przez wiele lat tak bardzo ściskały mi stopę, że trening stał się nie do zniesienia. Dlaczego model KTV zamiast Rad? Bo podoba mi się system trzech pasków, gdzie podczas triku masz pewność, że cokolwiek pójdzie nie tak, gumowe paski się rozciągną, a stopa wyjdzie z wiązania bez kontuzji.


Dlatego rok po roku kupowałem wiązania LiquidForce ze sznurowadłami. LiquidForce dobrze na mnie pasują, ale ich sznurowadła nie trzymają się już mocno i łatwo się rozwiązują, gdy upadnę. A jeśli nie zostaną rozpięte, to wiązania musiałem zanieść do sklepu „Traektoriya” na gwarancję, bo albo złamały się na pół, albo rozpadły, odrywając się od platformy.


W 2023 roku kupiłem system Hyperlite i początkowo byłem z niego bardzo zadowolony. Jednak po krótkim okresie użytkowania buty straciły na sztywności i nawet w ciasno zawiązanych wiązaniach luzowały się na stopie, co negatywnie odbiło się na jakości jazdy.

Po zakupie Why Not Domino 2.0 postanowiłem dać systemowi Hyperlite kolejną szansę i nie sprzedawać go, tylko używać go podczas kitesurfingu. Jednak i tam system mnie rozczarował – potrzeba dwóch rąk i trochę zręczności, aby dostać się do klamer i zapiąć paski na wiązaniach. Chodzenie w butach w zimnej wodzie, po skałach czy muszlach jest wygodne, ale gdy leżąc w wodzie próbujesz wpiąć się w deskę i zalewa Cię fala z piaskiem, wszystkie zalety szybko znikają.

Wracając nieco i patrząc w przyszłość, muszę powiedzieć, że byłem pod wielkim wrażeniem trwałości wiązań Why Not. Jeżdżę w lokalnym wakeparku prawie codziennie, i to nie tylko przez 10 minut. Często upadam i wychodzę z wiązań, a z wiązaniami Liquid Force w sezonie letnim korzystałem z par (czasem nawet dwóch). Jednak po trzech miesiącach użytkowania wiązania Why Not były nadal w dobrym stanie i nie nadawały się do wyrzucenia.

Pod koniec trzeciego miesiąca użytkowania pękł jeden z zaczepów paska, więc pozostałe paski przerzuciłem i zaczepiłem je o haczyki w taki sposób, aby siła napiętego paska działała w przeciwnym kierunku, a nie na oba końce ciągnięcia paska w tym samym kierunku, co spowodowało wygięcie haczyka. Dodatkowo wytarła się wyściółka wewnętrzna butów na piętach, mimo że zawsze nosiłam skarpetki. A pod koniec sezonu, we wrześniu, w jednym z butów poluzowała się nitka mocująca but do podeszwy.


Skontaktowałem się z producentem w sprawie wszystkich tych problemów i mimo że dwumiesięczny okres gwarancji dobiegł końca, firma WhyNot przysłała mi nową parę.

Korzystanie z wiązań Why Not w wypożyczalni wakeparku

Można powiedzieć, że spisali się bardzo dobrze. Początkowo oba modele były bardzo sztywne i ciężko było odczuć jakąś znaczącą różnicę w sztywności, jak podano w opisie. Jednak po dwóch, trzech tygodniach użytkowania na wypożyczeniu model Banger stał się znacznie bardziej elastyczny, dzięki wycięciu zewnętrznego buta.


Porozmawiajmy teraz o problemach. W okresie wynajmu w jednym z wiązań Banger doszło do rozdarcia materiału w wyznaczonym punkcie zgięcia buta. Nie podjąłem od razu działań w celu naprawy lub wzmocnienia, a przy intensywnym codziennym użytkowaniu rozdarcie znacznie się zwiększyło. Musiałem rozerwać materiał, wszyć nylonowy pasek do buta w miejscu rozdarcia i ciasno złożyć materiał wzdłuż linii rozdarcia, zszywając go wzdłuż krawędzi. W przypadku innych par nie zaobserwowałem tego problemu.


W tej samej parze, z powodu ciągłego nadmiernego dokręcania paska, haczyk wygiął się i ostatecznie ułamał. Zamiast haka włożyłem w pasek śrubę M6 i dalej korzystałem z wiązań.

Szwy na pięcie i bucie
Obydwa modele Why Not, z moich obserwacji, powstają w tym samym zakładzie produkcyjnym, co inne znane marki na świecie. Wygląda na to, że chłopaki z Why Not przejęli pewne decyzje projektowe od wiązań Jobe – sztywnej, wytrzymałej, ale lżejszej i prostszej platformy w porównaniu do marki Slingshot.

Wzory zewnętrzne butów są również bardzo podobne do niektórych modeli Jobe i z tymi samymi wzorami wiążą się podobne problemy: pięta w wiązaniach Jobe ma tendencję do ściskania się pod wpływem intensywnego użytkowania, a szew biegnący od góry do dołu z tyłu pięty ulega uszkodzeniu. niechciany stres. W modelach o mniejszych rozmiarach kolarzowi dość trudno jest ścisnąć i zdeformować piętę, natomiast w modelach o większym rozmiarze jest to znacznie łatwiejsze. To jest powód, dla którego materiał na szwie rozrywa się w wiązaniach Jobe. W przypadku wiązań Why Not materiał w tym obszarze jest mocniejszy, więc to nić łącząca dwa kawałki materiału ustępuje jako pierwsza. W nowych modelach Why Not z sezonu 2024, których zdjęcia krążą już po sieci, wzór na pięcie został zmieniony na solidny kawałek materiału bez szwu pośrodku.

Żadne z wiązań używanych przez cały sezon w naszym wakeparku nie wykazywało problemów z wycieraniem się piętek buta, jak doświadczyłem na moich osobistych wiązaniach, więc prawdopodobnie jest to problem czysto indywidualny.


W związku z użytkowaniem w naszym wakeparku wiązań z sezonu 2023, zdecydowaliśmy się na modernizację całego parku na nowe wiązania Why Not na sezon 2024, a ja nadal będę latał na modelu Domino 2.0.

W związku z powyższym mogę powiedzieć co następuje

Wszystkie wiązania, niezależnie od marki i ceny, nie są wieczne. W zależności od ilości i jakości jazdy szybko (lub nie tak szybko) wymagają naprawy lub wymiany. Wiązania WhyNot są wiązaniami naprawialnymi i z moich obserwacji wynika, że producent na zidentyfikowane mankamenty w produkcie reaguje ulepszając je w nowych modelach.


Moim zdaniem cena wiązań jest uzasadniona, jednak okres gwarancji nie jest zbyt długi (my mieliśmy dwa miesiące). Jeśli planujesz jeździć na wakeboardzie w weekendy, te wiązania mogą być jedynymi, które kupujesz. I będą Ci wiernie służyć przez wiele lat, a jeśli kiedyś zajdzie potrzeba naprawy, mechanik szewski bez problemu sobie z tym poradzi.